Zdaniem GUS – za małe koszty

Wprawdzie do wyznaczonego terminu 13 marca na wypełnienie sprawozdania SP-3 zostało jeszcze kilka dni, ale chcą mieć je już z głowy, zabrałam się za nie już kilka dni temu. Zrobiłam je solidnie, w wersji elektronicznej na portalu GUS. I prawie wszystko poszło bez problemu, z jednym małym wyjątkiem. W dziale 4 sprawozdania, po wpisaniu kosztów z całokształtu działalności – tuż obok pojawił mi się znaczek wykrzyknika na żółtym tle. W rozwinięciu pokazał się taki komentarz:

sprawozdanie SP-3

kliknij w obrazek, aby go powiększyć

Posprawdzałam jeszcze raz wszystko – liczby się zgadzały. I zgłupiałam. Faktycznie, kosztów w 2014 roku nie miałam zbyt wysokich. Głównie dlatego, że starałam się je maksymalnie ciąć. Inna sprawa, że prowadząc firmę informatyczną moje przychody są uzależnione głównie od nakładu pracy, a nie kosztów.
Zupełnie nie rozumiem skąd to ograniczenie? Dlaczego GUS ustala jakie powinnam mieć koszty? I nie podobają mu się moje zgodne z rzeczywistością liczby?

Zadzwoniłam do GUS-u – w piśmie, które otrzymałam były podane numery kontaktowe. Wprawdzie mogłam wypełnić sprawozdanie w formie papierowej i wysłać listem, ale co to za wyjście? Wolałam wyjaśnić sprawę u źródła. Miła Pani poradziła mi, żeby zostawić ten błąd jak jest (krytyczne dla zatwierdzenia sprawozdania są tylko jakieś czerwone znaczki, u mnie takich nie było) i dopisać w polu uwag na końcu, że specyfika mojej działalności generuje małe koszty. Niestety, nie wyjaśniła mi dlaczego w ogóle powstał problem? W dodatku nie wygląda to wcale na jakiś błąd programistyczny, te moje koszty faktycznie są za małe. Nie opłaca się oszczędzać? Cóż, z pewnością nie przyczyniam się w ten sposób do rozwoju gospodarki, ale chcą zwiększyć własne dochody, muszę oszczędzać. Bez względu na to, jak wpisuję się w oczekiwania GUS. 


Sprawozdanie SP-3

Jakoś nigdy nie miałam szczęścia do żadnych loterii, gier losowych itp. Ostatnio jednak okazało się, ze zostałam wylosowana – przez GUS. Dokładnie rzecz ujmując – GUS w Łodzi (dlaczego ten, a nie mój gdański?) poinformował mnie, że na moją firmę został nałożony obowiązek udziału w badaniu na formularzu SP-3 “Sprawozdanie o działalności gospodarczej przedsiębiorstw za 2014 rok”.
W załączeniu przekazany był także sam druk formularza oraz instrukcja jego wypełnienia. To na wypadek, gdybym nie zatrudniała więcej niż 5 pracowników i nie chciałabym wypełniać sprawozdania w wersji elektronicznej. Wprawdzie moją DG prowadzę sama, pracowników nie zatrudniam, ale zdecydowanie wolę wypełniać tego typu rzeczy online niż bawić się w papierki i biegać na pocztę z listem. Skorzystałam więc z danych logowania umieszczonych w piśmie i założyłam sobie konto na portalu GUS. Wszystkie dane tam umieszczone się zgadzają (pewnie pobrane z CEIDG). Póki co nie ma tam jednak formularza do wypełnienia – zgodnie z pismem GUS ma być dostępny od 2 marca. Termin wypełnienia – do 13 marca.

W tym wszystkim zastanawia mnie tylko jedno. O tym, że padło na mnie i muszę wypełnić to sprawozdanie dowiedziałam się z listu wysłanego zwykłą pocztą, nawet nie polecony ani ZPO. Co byłoby w przypadku, gdyby do mnie nie dotarł? GUS uzasadnia obowiązek wypełnienia tego sprawozdania licznymi paragrafami, ale w skrajnym przypadku jak udowodniłby, że informacja do mnie dotarła? Wysłanie listu wcale nie jest jednoznaczne z jego dotarciem do adresata. Czy mogłabym być w takim przypadku ukarana np. grzywną?
W każdym razie – nie będę tego sprawdzać, sprawozdanie wypełnię.


%d