Czy na śmieciach można oszczędzić?

Właśnie dotarła do mnie informacja o wysokości czynszu, uwzględniająca nową opłatę za wywóz śmieci. Będę płacić ok.10zł miesięcznie więcej.
W mojej spółdzielni zapadła decyzja, że śmieci będą segregowane. Jak w całym Gdańsku – system dualny czyli podział na śmieci suche i mokre.

Czy można tu zaoszczędzić? Jest ryczałt obliczany od m2 powierzchni mieszkania, więc nie da się tu nic zmniejszyć. W dodatku bardzo łatwo wpaść w wyższą stawkę opłaty śmieciowej za odpady niesegregowane. Odpowiedzialność zbiorowa może być tu problemem – w każdej społeczności znajdzie się ktoś, kto ma problem z przystosowaniem się do innych. Tym bardziej, że do tej pory śmieci prosto i łatwo wrzucało się do zsypu na półpiętrze, a teraz nie tylko, że trzeba będzie segregować, to jeszcze wynosić na zewnątrz. Jedna osoba, która się wyłamie może być zarzewiem konfliktu.

Ja jestem na etapie poszukiwania porządnych pojemników na śmieci. Wprawdzie śmieci segreguję od dawna, ale makulaturę składam w szafce, a plastik w worku. Szkło wynoszę pojedynczo – idąc np. po zakupy czy z psem na spacer – biorę słoik i wrzucam do kontenera przed blokiem. Teraz chyba pora na bardziej zorganizowane sortowanie. Oglądałam w internecie różne kosze do segregowania śmieci. Te, które mi się podobają, odstraszają ceną. Szukam dalej.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

%d